wspomnienia otaczają mnie

Siedzę sobie w pracy, radyjko cicho gra, telefon co chwilę dzwoni.Aż mam czasem dość bo ilez można "dzień dobry In...w czym mogę pomóc?.... oczywiście łączę"

I w pewnym momencie docierają do mnie słowa " miał być ślub i wesele też" i wszystko co spycham głeboko do podświadomości powraca. Wszystko się przypomina.

4 lata bycia dla kogoś ... no właśnie kim skoro tak szast, prast i już go nie ma...

A jeszcze tekst jestes dla mnie kimś ważnym.

<FUCK>